1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Adenocarcinoma - prawie 3 lata po diagnozie.... |
MartaBengel
Odpowiedzi: 90
Wyświetleń: 29125
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-24, 19:17 Temat: Adenocarcinoma - prawie 3 lata po diagnozie.... |
łucja napisał/a: | Transtec to może też Durogesic |
Transtec dosteniesz na normalnej recepcie,Mama ma narazie dobry apetyt tak ze nie musze walczyc z syropkami.Znia jest tak,ze jak powie nie...to mozesz wszystkiego probowac dopuki sama do tego nie dorosnie.Fajnie ,ze z ciocia ci sie udalo.Tez uparciuch jestes
Pozdrawiam goraco
[ Dodano: 2010-10-24, 20:25 ]
Mogilanka napisał/a: | o do poradni opieki paliatywnej, to może spróbuj się dowiedzieć telefonicznie czy nie ma możliwości przyjazdu na tzw. konsultację. Wtedy przyjeżdża sam lekarz, który faktycznie bada chorego i przeprowadza szczegółowy wywiad, a potem ustawia leczenie. Cytat: | To naprawdę da się załatwić przy odrobinie dobrej woli. Trzeba jednak nawiązać z nimi kontakt, bo sam nikt Ci tego nie zaproponuje. Powodzenia | |
Masz racje-spychotechnika,kto z nas nie doswiadczyl tego na wlasnej skorze?
Co do wizyty konsultacyjnej,nie wiem czy tu wystarczy tylko "dobra wola"to jest 50km od miejscowosci w ktorej mieszkam,ale sprobuje! |
Temat: Adenocarcinoma - prawie 3 lata po diagnozie.... |
MartaBengel
Odpowiedzi: 90
Wyświetleń: 29125
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-24, 12:19 Temat: Adenocarcinoma - prawie 3 lata po diagnozie.... |
Witaj Lucjo,
dziekuje za szybka odpowiedz.
No i kraze w kolko.Lekarz rodzinny nie ma rozowych recept bo jak twierdzi do tego potrzebne sa specjalne zabezpieczenia przy przechowywaniu..i tra,la,la....
W szpitalu tez ich nie mieli,poradzili zalatwic to z lekarzem rodzinnym.
On twierdzi,ze zaden rodzinny takich rezept nie ma i ze moge to dostac tylko w poradni paliatywnej,ktorej jak juz wspomnialam u nas nie ma.
No wiec lenistwo czy po prostu brak doswiadczenia chamuje go przed przepisywaniem silnych srodkow?
[ Dodano: 2010-10-24, 13:31 ]
To wspaniale,ze tak zajmujesz sie ciocia,ktora troche przypomina mi moja mame.
Megace tez nie chciala pic bo to "nie dobre i ma skuzki uboczne"a jaki lek ich nie ma?
Ostatnio przyszlysmy do domu z zapasem furosemidu.Po tygodniu mama sama go sobie odstawila jako "szkodliwy"Z reszta tak jest ze wszystkimi lekami oprocz przeciwbolowych o ktore sie sama upomina.
Pozdawiam serdecznie |
Temat: Adenocarcinoma - prawie 3 lata po diagnozie.... |
MartaBengel
Odpowiedzi: 90
Wyświetleń: 29125
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-24, 10:04 Temat: Adenocarcinoma - prawie 3 lata po diagnozie.... |
Hallo kochani
wtrace sie i ja tutaj bo potrzebuje waszej pomocy.
Otorz moja mama zostala skierowana do leczenia paliatywnego.
W miejscowosci w ktorej mieszkam przychodnia paliatywna zostala zlikwidowana.
Najblizsz i leczenia bolu znajduje sie 50km dalej.
Dla mamy takie wyjazdy do dodatkowe cierpienie,a lekarz nie przepisze zadnych srodkow przeciwbolowych bez wywiadu z pacjetem.
Co mam zrobic??
Lekarz rodzinny nie przepisze innych plastrow jak transtec-bierze 52-ki,wyglada jak na duzym haju,uzupelnia 3razy dzienne ketanolem,ale bol nie mija.
W szpitalu dostawala <Durogesic,widzialam,ze lepiej go znosila i mniej bolalo,ale tych plastrow nie dostane.
Lekarz rpdzinny twierdzi,zeby w razie silnych dolegliwosci zmieniac plastry codzienne.
Czy to mozliwe?Teraz przyklejamy co 3 dni.Obawiwm sie mze on nie ma doswiadczenia w takich przypadkach,a nie chce zeby mama cierpiala
[ Dodano: 2010-10-24, 11:05 ]
I czy Transtec mozna uzupelniac poltramem? |
|
|