Autor |
Wiadomość |
Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Mana
Odpowiedzi: 137
Wyświetleń: 54496
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2012-06-26, 12:58 Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Dzisiaj wyjasnilam z lekarzem sprawe badania wezlow. Okazalo sie, ze nie bede miala samego USG, ale takze biopsje wezlow.
Czy takie badanie daje 100% ze tam naprawde nic sie nie dzieje?
Bo przy moim szczesciu, to wszystko sie moze zdarzyc
Kiedy robilam USG lewej piersi i wezlow, to nic nie wykazalo, aby w wezlach cos sie dzialo, a potem przy operacji musieli usunac wszystkie bo byly juz przerzuty.
Nie wiem tez czy nie lepiej usunac, niz miec potem wapliwosci, ze cos sie pojawi w najmniej spodziewanym momencie. Ta mastektomia tez miala byc tylko prewencyjna, a okazala sie prewencyjna z niespodzianka...... Generalnie jestem dobrej mysli, ale wole dmuchac na zimne.
Pozdrawiam serdecznie z upalnej Lizbony. |
Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Mana
Odpowiedzi: 137
Wyświetleń: 54496
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2012-06-22, 21:09 Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Dziekuje za szybka odpowiedz.
Slyszalam tutaj taka opinie, ze w przypadku raka piersi jezeli pojawia sie takze w drugiej to nigdy to nie jest przerzut tylko nowotwor pierwotny.
Faktycznie zapomnialam podac receptory:
RE: pozytywne 100%
HER: ujemny (1+)
Guza usunieto w calosci.
Pozdrawiam serdecznie
|
Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Mana
Odpowiedzi: 137
Wyświetleń: 54496
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2012-06-21, 15:36 Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Witam wszystkim serdecznie po dlugiej nieobecnosci.
Po radioterapii wrocilam do pracy i wpadlam w taki rytm, ze na nic nie mialam czasu.
W ciagu ostatniego roku przygotowywano mnie do operacji rekonstrukcji piersi (wymiana ekspandera na proteze silikonowa).
Mialam tez robione badania genetyczne BRCA1 i BRCA2, ktore nie wykazaly zadnych mutacji.
Ale pozostawalo nadal wysokie ryzyko rodzinne i syndrom Gorlina.
Tak wiec po konsultacji w klinice ryzyka rodzinnego zdecydowano o profilaktycznej mastektomii prawej piersi.
Poloczono obie operacje, i przy drugiej piersi odrazu zostala wlozona proteza.
Dzisiaj otrzymalam wyniki i jak to lekarz powiedzial: mamy niespodzianke!
Okazalo sie, ze wraz z piersia usunieto malego guza 4 mm tego samego rodzaju co w lewej piersi przewodowy inwazyjny,
stopien zlosliwosci G1 (to dobra wiadomosc).
Poniewaz byla to operacja prewencyjna nie zbadano mi wezlow i teraz jest problem,
poniewaz nie mozna juz zbadac samego wartownika, trzeba odrazu usunac wszystkie.
Lekarze nie za bardzo chca usuwac wszystko, bo juz po lewej stronie mialam usuniete.
Zaproponowali badanie USG i potem podejma decyzje o dalszym leczeniu.
Mam pewne watpliwosci, bo skoro mamografia i USG nie wykazaly zmian w piersi (guzka) to teraz moze byc podobnie.
A poza tym jakiego rodzaju leczenia moge sie spodziewac?
Od roku biore tamoxifen czy sama hormonoterapia wystarczy?
Czy moge miec radioterapie skoro mam juz protezy?
Czy chemia wchodzi w rachube przy takim malym guzku i przy takiej malej zlosliwosci?
Serdecznie pozdrawiam i z gory dziekuje za odpowiedz.
[ Dodano: 2012-06-22, 10:40 ]
Czy ktos moze mi pomoc i odpowiedziec na pytania z poprzednia posta. Dziekuje |
Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Mana
Odpowiedzi: 137
Wyświetleń: 54496
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-11-08, 22:57 Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Dzieki wielkie za szybka odpowiedz. Przeczytalam artykul i nie mam juz zadnych watpliwosci, ze powinnam byc prowadzona przez onkologa. Tym bardziej, ze lekarze tlumaczyli mi tutaj, ze jestem w grupie wysokiego ryzyka.
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Mana
Odpowiedzi: 137
Wyświetleń: 54496
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-11-06, 23:53 Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Witam, po dluzszej nieobecnosci na forum. Zakonczylam juz chemie i radioterapie, jestem teraz na etapie tamoxifenu. Od jakiego czasu dreczy mnie pewna watpliwosc, czy powinnam miec swojego onkologa. Moim lekarzem prowadzacym jest chirurg. Bylam na konsultacji u niego we wrzesniu (bez zadnych badan!!) a nastepna wizyte mam wyznaczona dopiero na kwiecien. Ostatnie badanie krwi mialam robione zaraz po zakoczeniu chemii czyli 17 maja. Pytalam znajoma lekarke, odpowiedziala, ze to dobry znak, ze nie mam onkologa, to tzn ze wszystko jest OK. A ja nie wiem na jakiej podstawie wszyscy mowia ze jest OK. Wydaje mi sie, ze prawie rok czasu bez badan, czy stadium 3a to dosyc spory kawalek czasu. No, ale byc moze sie myle. Dlatego prosze o jakas porade, czy mam sie domagac konsultacji u onkologa czy czekac ...... na to co bedzie w kwietniu. Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny, przerzuty do wątroby |
Mana
Odpowiedzi: 403
Wyświetleń: 219151
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-07-29, 18:15 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny, przerzuty do wątroby |
Ja100, nie wiem czy Cie to pocieszy, ale spotkalam w tych dniach jedna z naszych siostr, ktora miala 6 roznych nowotworow, rozpoczelo sie od piersi. Przy ostatnim nastapily przerzuty i lekarze dawali jej tylko 8 dni zycia. Poniewaz po 8 dniach nie umarla zostawili ja dluzej w szpitalu...... a kiedy minal miesiac wypuscili do domu. Od tamtej pory minelo .... 20 lat. Lekarze kiedy slysza jej historie pytaja co ja trzyma przy zyciu, jakim cudem ona zyje....
Zycze Ci, aby i w twoim przypadku spelnil sie szczesliwy scenariusz...
pozdrawiam serdecznie |
Temat: Rak piersi, Rak jajników ze wznową i progresją |
Mana
Odpowiedzi: 588
Wyświetleń: 258019
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-06-13, 12:05 Temat: Rak piersi, Rak jajników ze wznową i progresją |
Wysle zaraz wiadomosc do przyjaciol, aby sie modlili razem ze mna w tym czasie. Nie jestes sama!!! |
Temat: Rak piersi, Rak jajników ze wznową i progresją |
Mana
Odpowiedzi: 588
Wyświetleń: 258019
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-06-13, 11:50 Temat: Rak piersi, Rak jajników ze wznową i progresją |
Aniu, bardzo Ci wspolczuje tej calej sytuacji szpitalowej. Nie moge sobie wyobrazic jak mozna chora zostawic w brudnej poscieli. Moj tata tez mial zalozone centralne podlaczenie. Pamietam jak sam pilnowal, zeby pielegniarki nie odczepialy za wczesnie workow zywieniowym, ktore byly bardzo drogie. Jestem z Toba i pamietam w modlitwie. Moi portugalscy przyjaciele tez modla sie w intencji Twojej mamusi a takze o sile dla Ciebie. Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Rak piersi, Rak jajników ze wznową i progresją |
Mana
Odpowiedzi: 588
Wyświetleń: 258019
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-06-12, 18:50 Temat: Rak piersi, Rak jajników ze wznową i progresją |
Jestem z Wami. Pamietam w modlitwie. Trzymaj sie Aniu...
[następne komentarze] |
Temat: Rak naciekający piersi prawej |
Mana
Odpowiedzi: 39
Wyświetleń: 24259
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-05-09, 17:31 Temat: Rak naciekający piersi prawej |
U mnie tez pojawily sie krostki na glowie, czy lekarz cos powiedzial Twojej Mamie co to takiego. Ja wczoraj pokazalam moja glowe znajomej lekarce rodzinnej i kazala mi smarowac te krostki betadina jak nie pomoze to musze isc do dermatologa.
pozdrawiam |
Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Mana
Odpowiedzi: 79
Wyświetleń: 79039
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-05-05, 17:14 Temat: Rak jajnika zaawansowany, wodobrzusze |
Gosiu, przyjmij moje kondolencje i zapewnienie o modlitwie w intencji Twojej bratowej i Twojej. |
Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Mana
Odpowiedzi: 137
Wyświetleń: 54496
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-05-03, 18:52 Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Witaj amri! Przy ustalaniu mojego leczenia lekarz powiedzial mi, ze hormonoterapie rozpoczne jednoczesnie z radio. A teraz to nawet wychodzi na to, ze rozpoczne ja jeszcze przed RTH.
Pozdrawiam cieplutko |
Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Mana
Odpowiedzi: 137
Wyświetleń: 54496
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-05-03, 17:45 Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Prawde mowiac to lekarz wypisal mi recepte "w locie" powiedzial tylko, ze moge zaczac brac odrazu, 1 tabletke dziennie, przez 5 lat. No i dodal, ze lek odbiore w szpitalnej aptece. O zadnych wynikach nie bylo mowy. Wyniki przed ostatnia chemia, mialam bardzo dobre, prawie wszystko w normie.
[ Dodano: 2011-05-03, 17:52 ]
Zapomnialam zapytac czy przy tamoxifenie trzeba brac jakies leki oslonowe na watrobe?? Tutaj nic mi nie dali. |
Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Mana
Odpowiedzi: 137
Wyświetleń: 54496
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-05-03, 17:15 Temat: Obustronny rak piersi przewodowy inwazyjny |
Na moje paluchy dostalam antybiotyk i lamisyl w kremie i w tabletkach, bo jak sie okazalo jest to grzyb polaczony ze stanem zapalnym.
Zakonczylam tydzien temu chemie, ale jeszcze czuje sie bardzo oslabional, tzn. strasznie szybko sie mecze.
W piatek mialam wizyte u radiologa i teraz czekam na telefon ze szpitala. Maja mi podac adres kliniki gdzie bede miala radioterapie. Z tego wszystkiego zapomnialam zapytac radiologa o hormonoterapie, bo jak mi powiedziano mialam ja zaczac rownoczesnie z radioterapia. Poszlam wiec w poniedzialek zapytac jaki lekarz mi wystawi recepte na tamoxifen. Moj chirurg zlitowal sie nade mna i wystawil recepte (do zrealizowania za darmo w szpitalu). Powiedzial, ze moge zaczac odrazu brac lek. Ale ja mam watpliwosc.... w piatek bede miala zabieg (ambulatoryjny) usuniecia polipa na macicy.... dowiedzialam sie o tym dzisiaj. Jeszcze nie zaczelam brac tabletek. Moze warto poczekac do "po zabiegu", a moze to nie ma zadnego znaczenia???
Pozdrawiam serdecznie |
Temat: Rak piersi - dwa guzy: carcinoma ductale infiltrans |
Mana
Odpowiedzi: 243
Wyświetleń: 94189
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-29, 15:06 Temat: Rak piersi - dwa guzy: carcinoma ductale infiltrans |
Witaj amri!
Widze, ze nadal nasze terminy ida leb w leb. Ja tez zakonczylam w tym tygodniu chemie (8) tyle, ze we wtorek. Dzisiaj bylam na wizycie u radiologa i czekam az sie do mnie odezwa z wyznaczonym terminem i klinika gdzie bede miala naswietlania. Czuje sie bardzo oslabiona, ale mam nadzieje ze to minie.
Pozdrawiam cieplutko |
|