1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Pustka po raku
Luika

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 53644

PostDział: PO LECZENIU - co dalej?   Wysłany: 2010-10-02, 08:52   Temat: Pustka po raku
NIkt nie powiedział mi,że będzie łatwo.... i nie było ale...
Tak jak powiedziała Ania, oraz słowa przytoczone przez Zoi- to działa!Bo tak naprawdę, to widzimy to, co i jak chcemy zobaczyc: szklankę do połowy pełną czy od połowy pustą.

Zoi, czuję,że jesteś bardzo podobna do mnie ;) a Twój maż, do mojego faceta ;) )) ja szczera optymistka ,On realny pesymista.

Zdaje mi się,że jest wiele powodów takich stanów....jakby zwątpienia i smutku i nie jest to jedynie rak. Chciałam tylko powiedzieć,że najważniejsze to nie poddawać się i walczyć, mimo potknięć i upadków, załamań, smutków, bólu..... a dzięki takim ludziom jak Wy, tu na tym forum wiem,że nie jestem sama. Wiem,że Wy mnie zrozumiecie. Wiem,że nie ja jedyna WALCZĘ..... i wiem,ze warto marzyć i żyć... i wiem,że NICZEGO w swoim życiu nie żałuję....
I... dziękuję
  Temat: Pustka po raku
Luika

Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 53644

PostDział: PO LECZENIU - co dalej?   Wysłany: 2010-09-28, 22:17   Temat: Pustka po raku
A ja myslę,że my po prostu tak zwyczajnie boimy się bać..... I choć wiem,że sie nie boję to jednak....
Hmmm to chyba tak jak z wypadkiem. Dopóki nigdy nam się nic nie przytrafiło, to nie myslimy o tym ale wystarczy stłuczka (nie mówiąc już o czymś poważniejszym) to nagle człowiek staje się.....ostrozniejszy(?)

Znamy już chyba konsekwencje tej choroby.... wiemy, jak się zaczyna (z doswiadczenia) jak mozna ja pokonać (ci,którxzy pokonali) i wiemy jak może się skończyć... i dlatego słowo WZNOWA....... nas dręczy. To chyba normalne.

Bo człowiek to taka bestia,ze ma parcie na zycie. I całe szczęscie ;)

Mnie uratowała jedna rada mojej bliskiej kolezanki:
"zaczniesz się martwić jak bedziesz miała o co"
i tak robię, bo dla mnie dziś JEST DOBRZE i to jest najwazniejsze.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group