Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi przewodowy z przerzutami do węzłów chłonnych |
Kerad
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 16015
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-09-25, 09:39 Temat: badania genetyczne ? |
Moi drodzy,
moja córka właśnie skończyła 7 lat. Przypuszczam, iż istnieje możliwość obciążenia genetycznego, dodatkowo usłyszałem o przypadkach nowotworu piersi w rodzinie mojej zmarłej Żony. Proszę o informację - kiedy i w jaki sposób należy sprawdzić i kontrolować zdrowie córki pod kątem możliwości wystąpienia tej strasznej choroby. Być może jest dużo za wcześnie ale po prostu chciałbym już coś wiedzieć. Richelieu ? |
Temat: Rak piersi przewodowy z przerzutami do węzłów chłonnych |
Kerad
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 16015
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-15, 13:39 Temat: Rak piersi przewodowy z przerzutami do węzłów chłonnych |
Dziękuję Wam bardzo za słowa współczucia. To pomaga ale mimo wszystko
nie pozwala zrozumieć tego co się stało
Za kilka minut miną dokładnie dwa tygodnie od śmierci Ani.
Kiedy wyświetliła się literka "R" na ekranie telefonu bałem się odebrać rozmowę...
W nocy nie mogłem spać, kiedy na moment udało się zasnąć, śniło mi się jak naszej córce
tłumaczę, że po mamę przyleciały aniołki i zabrały Ją do Nieba. Nie myślałem że za kilkanaście godzin będę jednak to samo mówił do córki...
Lekarz spokojnym głosem poinformował mnie o śmierci żony. Żal, płacz i niedowierzanie - to jeszcze pamiętam. Po kilkudziesięciu minutach byłem na miejscu razem z kolegą z pracy.
Kiedy stałem przy Niej zapamiętałem tylko, że "już nie mogliśmy zrobić".
W domu nasza niespełna siedmioletnia córka szybko zauważyła w prześwitującej torbie rzeczy swojej Mamy. To co było dalej trudno jest mi opisać. Czemu los krzywdzi też dzieci ?
Przez chwilę pomyślałem, że może byłoby lepiej dzieci nie mieć...
Ostatnio kiedy jechałem samochodem z Zosią do kina moją uwagę zwróciła rozmowa córki... Nie wzięła jednak wtedy ze sobą swej ulubionej przytulanki więc zapytałem z kim tak rozmawia. Jak to - usłyszałem - nie widzisz że rozmawiam z Mamą, siedzi tutaj obok.
Oj tato...
Darek |
Temat: Rak piersi przewodowy z przerzutami do węzłów chłonnych |
Kerad
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 16015
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-04-08, 06:58 Temat: Rak piersi przewodowy z przerzutami do węzłów chłonnych |
W dniu 01.04.2011 moja Ania niestety odeszła...
Wczoraj wraz córką, rodziną, przyjaciółmi pożegnaliśmy Ją po raz ostatni.
Tyle desperackiej walki i wszystko na nic... I ten napis na tabliczce, przeżywszy lat 38, przerażające... |
Temat: Rak piersi przewodowy z przerzutami do węzłów chłonnych |
Kerad
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 16015
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-07-28, 08:40 Temat: Rak piersi przewodowy z przerzutami do węzłów chłonnych |
Intruz został określony jako carcinoma ductale. Od przyszłego tygodnia mają się rozpocząć naświetlania, prawdopodobnie 20 lub 25. W tym momencie podawana jest xeloda, czekamy na herceptynę. Od znajomego dowiedziałem się że dobrym rozwiązaniem mógłby być w tym przypadku lapanitib. Dziś odebraliśmy wyniki rtg wraz ze skierowaniem na tk ze względu na widoczne szerokie wnęki płuc. Czy to może być przerzut ?
Staramy się cieszyć każdym dniem. Czuję, że tych dni razem nie zostało już dużo. Ta choroba postępuje tak szybko. Ona ma dopiero trzydzieści kilka lat... Jak to wszystko wytłumaczyć córce i ... sobie ? |
Temat: Rak piersi przewodowy z przerzutami do węzłów chłonnych |
Kerad
Odpowiedzi: 25
Wyświetleń: 16015
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2010-07-27, 14:55 Temat: Rak piersi przewodowy z przerzutami do węzłów chłonnych |
Witam i dzień dobry dla Wszystkich.
Moja żona zachorowała na raka piersi.
Wynik histopatologiczny - T3N2aMo
Guz G3 ; Her3+.
Mastektomia radykalna wykonana, kilka pachowych węzłów chłonnych zajętych.
Za niedługi czas rozpoczną się naświetlania.
Zdaję sobie sprawę, że sytuacja jest bardzo zła.
Co można jeszcze zrobić... ?
Cholernie siadła mi psychika, na szczęście u żony dużo lepiej to wygląda.
Czasami wcześniej, rozwiązując różne problemy życiowe wydawało mi się, że już gorzej być nie może.
Niestety myliłem się bardzo...
Pozdrawiam |
|