1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znaleziono 1 wynik
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: jak rozumieć wynik badania histopatologicznego?
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 13
Wyświetleń: 25750

PostDział: Mięsaki, nowotwory układu kostnego   Wysłany: 2011-04-13, 08:55   Temat: jak rozumieć wynik badania histopatologicznego?
domenica - przede wszystkim przepraszam za zamieszanie, które pojawiło się w Twoim wątku - nie tego teraz potrzebujesz i nie powinno się to zdarzyć. W związku z tym wątek uporządkowałam (treści mogące wprowadzać w błąd lub będące nie na temat - zostały stąd usunięte).

Teraz rozwinę troszkę to co napisała Zuza by wyjaśnić do końca Twoje wątpliwości w brzmieniu:
domenica napisał/a:
Moje Pytanie dotyczy badania histochemicznego, chciałabym zeby ktoś mi wyjaśnił w jakim celu się je wykonuje? Czy sam fakt konieczności wykonania takiego badania świadczy juz o tym, ze jest to nowotwór złośliwy, i trzeba sprecyzować tylko jakiego typu? Prosze o odpowiedz.


Poniżej proces diagnostyczny (diagnostyka patologiczna) w przypadku podejrzenia mięsaka:



źródło: Mięsaki tkanek miękkich u dorosłych
Monografia pod redakcją P.Rutkowskiego i Z.I.Noweckiego - pozycja książkowa.


Powyższy schemat przed chwilą po prostu żywcem przerysowałam z wspomnianej jako źródło książki - myślę, że autorzy nie mieliby nic przeciwko temu :)
Zakreśliłam czerwonym kółkiem etap, na którym obecnie znajduje się diagnostyka dotycząca konkretnie Twojej zmiany.

Oznacza to, że nie postawiono jeszcze rozpoznania i po prostu nie wiemy jeszcze czy jest to zmiana jedynie łagodna, czy też guz zawierał również komponent nowotworu złośliwego.
Wiemy de facto jedynie tyle, że zmiana wywodziła się z tkanki chrzęstnej i że patomorfolog uznał, iż nie potrafi określić natury tej zmiany bez dokładniejszej analizy. Wątpliwości patomorfologa nie przesądzają faktu, że to chrzęstniakomięsak.
Dalsze procedury należy traktować po prostu jako standard diagnostyczny w onkologii. Innym przykładem takiego standardu może być poszerzenie diagnostyki o tomografię klatki piersiowej w sytuacji, gdy w obrazie RTG kl.piersiowej stwierdza się zmiany, których natura nie do końca jest jasna.
Wszystkich nas po prostu obowiązuje tzw. 'czujność onkologiczna' :)

Podejrzewam, że badanie patomorfologiczne zostanie aktualnie uzupełnione o IHC (badanie immunohistochemiczne) - bo jest to w podobnych przypadkach również standard diagnostyczny:

Cytat:
Początkowo podstawą klasyfikacji nowotworów tkanek miękkich była jedynie analiza obrazu histologicznego guza i jego ultrastruktury, w trakcie której koncentrowano się na ocenie zdolności komórek nowotworowych do tworzenia struktur imitujących prawidłowe tkanki pochodzenia mezenchymalnego.
Od połowy lat 70. do diagnostyki nowotworów zaczęto wykorzystywać badania immunohistochemiczne; w szerszym stopniu wykorzystywane są one jednak dopiero od lat 90., zwanych okresem tzw. „brązowej rewolucji” w immunohistochemii, związanej z wprowadzeniem zarówno szerokiej gamy przeciwciał diagnostycznych, jak i wysoce czułych systemów detekcyjnych.
Badania w mikroskopie świetlnym i elektronowym, a także badania immunohistochemiczne pozwalają w sposób wiarygodny diagnozować nowotwory o wyższym stopniu zróżnicowania (...).

źródło: Statystyczna analiza zależności pomiędzy obrazem morfologicznym i zmianami cytogenetycznymi w mięsakach tkanek miękkich
J.Ryś, A.Sokołowski


W przypadku patomorfologicznej diagnostyki różnicowej mięsaków, standard ten jest podkreślany na każdym kroku (tu przykład mięsakoraka płuca - w guzie tego typu również może być obecny komponent tkankowy chondrosarcomy):

Cytat:
O poprawnym rozpoznaniu diagnostycznym decyduje jakość próbki oraz zastosowanie metod immunohistochemicznych (panel przeciwciał anty-: Cytokeratyny, Vimentyna, EMA, S-100, Desmina, Aktyna, Myoblobina, FVIII, CD34) i mikroskopii elektronowej.

źródło: DGN: Primary Pulmonary Adenocarcinoma v. Pleomorphic carcinoma (?)
J.Słodkowska, K.Siemiatkowska, J.Medyk


I już stricte w diagnostyce guza podejrzanego o utkanie chondrosarcomy:

Cytat:
W diagnostyce histologicznej chrzęstniakomięsaka wykorzystuje się metody immunohistochemiczne z oznaczaniem białka S-100, Sox 9, CD 99, Leu 7.

źródło: Chondrosarcoma of the maxilla – case report
R.Bilewicz, A.Marszałek, P.Burduk


IHC jest szczególnie ważna, gdy mamy różnicować guza łagodnego od mięsaka, ponieważ mikroskopowo ich obraz może być do siebie bardzo podobny:

Cytat:
mikroskopowo :

obraz waha się od daleko zaawansowanej anaplazji do przypadków trudnych do odróżnienia od łagodnych guzów chrzęstnych. W wypadku chondrosarcoma najważniejszym wskaźnikiem anaplazji jest wielojądrzastość chondrocytów – mitozy są rzadkie nawet w bardzo agresywnie zachowujących się guzach.

źródło: Chrzęstniakomięsak
Anatomia patologiczna


To, że w badanym materiale pooperacyjnym stwierdzono komponent chondromy (chrzęstniaka) /o ile jest to ocena prawidłowa/ - wcale nie dziwi oraz nie stanowi żadnej przesłanki co do tego, czy doszukamy się tam jeszcze prócz tego chondrosarcomy czy nie. A to dlatego, że stosunkowo częste są takie wyniki badania patomorfologicznego jak ten:

Cytat:
Badanie mikroskopowe materiału operacyjnego potwierdziło rozpoznanie chrzęstniakomięsaka o budowie mieszanej, złożonej z chrzęstniaka i chrzęstniakomięsaka (...).

W tej samej publikacji autorzy ostrzegają przed pomyłkami w diagnostyce (chondroma vs. chondrosarcoma):

Cytat:
Omówiono także problem związany z diagnozą guza oraz próbami wykonywania operacji oszczędzających.
Takie czynniki jak: rzadkie występowanie choroby, powolny i skryty wzrost guza oraz obraz histopatologiczny przypominający chrzęstniaka utrudniają postawienie właściwego rozpoznania.

źródło: Chondrosarcoma of the larynx: a case report and review of the literature
P.Jackiewicz, A.Kawecki, A.Nasierowska-Guttmejer, R.Krajewski



Z końcowym wnioskiem podsumowującym wracamy zatem do tego, co powiedział Ci Twój lekarz:
domenica napisał/a:
Od mojego chirurga wiem ze wyniki takiego badania mogą być następujace, albo zwykły chrzęstniak albo chrzęstniakomięsak..

Po prostu musimy się uzbroić w cierpliwość i poczekać na wynik pełnego badania patomorfologicznego. Dopiero ono nam odpowie jakiej natury był w rzeczywistości guz i czy są w związku z tym wskazania do okresowych badań kontrolnych i do skorzystania z opieki/nadzoru lekarza onkologa.
pozdrawiam ciepło.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group