1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Guzkowaty, Clark 5, Breslov 7 mm, przerzuty odległe |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 34792
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-08-14, 19:34 Temat: Guzkowaty, Clark 5, Breslov 7 mm, przerzuty odległe |
kkropko,
nie do końca rozumiem jak odczytywać Twój wątek. Czy dotyczy on Ciebie czy Twego syna (sprzeczność pomiędzy pierwszymi wypowiedziami a aktualnymi).
Podejrzewam, że syna.
Co się dzieje i jak mogę pomóc?
Potrzebne mi konkretne dane (jakie leki przyjmuje i w jakich dawkach, a jakie objawy są nieopanowane - ból? duszność? inne?)
Jeśli cokolwiek stanowi problem by napisać na forum - proszę o wiadomość prywatną.
W miarę moich możliwości pomogę.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: DumSpiro-Spero: 2015-08-21, 21:36 ]
Część dalszych postów, zgodnie z Regulaminem Forum, wydzielono do Działu Tymczasowego. |
Temat: Guzkowaty, Clark 5, Breslov 7 mm, przerzuty odległe |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 58
Wyświetleń: 34792
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2015-02-17, 16:01 Temat: Guzkowaty, Clark 5, Breslov 7 mm, przerzuty odległe |
Witaj kkropko. Rozumiem, że to Ty chorujesz a nie ktoś Tobie bliski.
kkropka napisał/a: | Zelboraf? czytałam i wierzę, że ukręci łeb hydrze bezpowrotnie. |
Są przypadki wieloletnich odpowiedzi na leczenie.
Kolejnym krokiem może być immunoterapia: ipilimumab części chorych z rozsiewem czerniaka zapewnia wyleczenie.
kkropka napisał/a: | Złe wyniki? te wstępne (zaawansowany czerniak) czy to, że są przerzuty odległe?
|
Przerzuty odległe. To co jest nieoperacyjne determinuje złe (gorsze) rokowanie.
kkropka napisał/a: | czekać bo będzie bolało? |
Absolutnie nie. To początek walki. Początek leczenia przyczynowego. I wiele możliwości.
W tym typie nowotworu złośliwego przerzuty odległe rokują źle, ale nie wykluczają możliwości wyleczenia. Jak będzie - zobaczymy. Na razie piłka w grze.
A my jesteśmy z Tobą.
[ Dodano: 2015-02-17, 16:04 ]
Zamień kkropko swój lęk na złość na chorobę i chęć walki z nią.
|
|
|