1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Moja mama ..... |
Casharel
Odpowiedzi: 64
Wyświetleń: 32857
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2014-12-31, 23:46 Temat: Moja mama ..... |
Witajcie moi kochani..
Święta za Nami były najgorsze w moim życiu w pierwszy dzień świąt jechaliśmy wszyscy tzn ja, mój mąż i dzieci do mamy na cmentarz...nie dojechaliśmy mieliśmy wypadek samochodowy, uderzyło w nas auto, które zajechało nam drogę na zielonym świetle. Dachowaliśmy...przez najdłuższa sekundę w życiu myślałam ze straciłam wszystkich których kocham najbardziej na świecie. Na szczęście w tym nieszczęściu nic poważnego nam się nie stało. dzieci miały lekkie urazy głowy( dzięki fotelikom i zapiętym pasom), mąż ucierpiał najbardziej, ma szyta skórę na głowie i czekamy czy wszystko się zagoi czy nie wda się martwica ja ucierpiałam najmniej choć obolała jestem do dzisiaj. spędziłam z dziećmi 6 dni w szpitalu, mąż jest tam nadal
ale nie o tym chciałam napisać...bo kiedy tak wisiałam w tym aucie głową do dołu i histerycznie błagałam wszystkich dookoła by ratowali moje dzieci, by je wyciągnęli z tego zmiażdżonego auta to jakiś wewnętrzny głos mówił mi, ze wszystko jest dobrze, ze mam się nie bać, że nic im nie jest i nie będzie..i ja jestem przekonana, ze to moja mama do mnie mówiła, ze czuwała nad nami i że nadal czuwać będzie. W każdej sekundzie swojego życia czuje przy mnie Jej obecność, rozmawiam z Nią...i może ta myśl pozwala mi żyć jako tako, bo ciężko jest...
Życzę Wam kochani szczęśliwego 2015 roku!!!! życzę zwycięstw nad chorobami, słabościami!!! Życzę miłości i wytrwałości w walce..niech się spełnią Wasze marzenia! |
Temat: Czerniak sromu |
Casharel
Odpowiedzi: 191
Wyświetleń: 140989
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2014-12-12, 22:03 Temat: Czerniak sromu |
Przyjmij i moje wyrazy współczucia...kibicowałam Wam strasznie mocno. Przykro mi:( |
Temat: Moja mama ..... |
Casharel
Odpowiedzi: 64
Wyświetleń: 32857
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2014-11-29, 20:40 Temat: Moja mama ..... |
Witajcie moi kochani....
to aż nieprawdopodobne ale dzisiaj mijają dwa miesiące od kiedy odeszła moja mama.Trudny to da mnie czas, bardzo trudny...tęsknię bardzo, tak bardzo, że to aż boli....boli strasznie...
Pogrzeb moja mama miała piękny czy pogrzeb może być piękny? Może....Przyszło mnóstwo ludzi, tak dużo że aż przecieraliśmy oczy ze zdumienia...kwiatów i wieńców nie mieli gdzie układać, dobrze, ze 4 sąsiednie groby należały do naszej rodziny, bo tam mogli to wszystko poukładać...Pogrzeb z którego mimo wszystko niewiele pamiętam, bardzo podobałby się mojej mamie. I wiem, ze Ona tam ze mną była i dała mi znak, że jest dobrze. I mama zasłużyła na taki pogrzeb bo cudownym człowiekiem była.
Ja posypałam się zdrowotnie strasznie..ale jest już dobrze..lekarz nazwał mnie dzieckiem rodzica onkologicznego....cokolwiek to znaczy ale cierpliwie wypisywał skierowania na kolejne badania. jest dobrze..tylko serce boli tak strasznie....
Moje dzieci też tęsknią za babcią, często pytają, chętnie jeżdżą na cmentarz....i zadają masę pytań....
czy kiedyś będzie lepiej? bo ja mam wrażenie, że każdego dnia boli bardziej..że jest trudniej i już nigdy nie będzie lepiej.
boję się świąt...podświadomie odsuwam od siebie myśl, ze się zbliżają...będzie ciężko....
Kiedy się miało miłość która się nie trafia
czyjeś ciało i duszę całą,
a zostaje tylko fotografia..
to jest
to jest bardzo mało....
https://www.facebook.com/...96461609&type=1 |
Temat: Moja mama ..... |
Casharel
Odpowiedzi: 64
Wyświetleń: 32857
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2014-10-02, 20:04 Temat: Moja mama ..... |
WITAJCIE
Dzień, którego się tak obawiałam minął...nie było tragedii, wszystko pięknie, spokojnie wyszło. Mama wyglądała pięknie, spokój bił z jej twarzy. Już nie cierpi. nawet przekornie jakby uśmiechała się do nas. I lampka mrygała w pewnych momentach Wiem, ze Jej tam dobrze na tej chmurce. Ja jakbym odzyskała ten potrzebny mi spokój choć w sercu rana wielka i pewnie nigdy się nie zagoi wcale nie chcę by się zagoiła.
Rano pojechałam do szpitala, zgodnie z obietnica poinformowałam lekarza prowadzącego mamę o Jej śmierci. Widziałam jak ocierał łzy i mocno mnie do siebie przytulił. Żałował, ze nie mógł mamie bardziej pomóc a przecież wiem, ze zrobił wszystko co mógł. Cudowny człowiek.
Odwołałam w szpitalu tk który mama miała mieć niebawem, uznałam ze należy to zrobić by ktoś mógł skorzystać z wcześniejszego terminu. Wiadomo, ze czeka się bardzo długo.
Jutro pogrzeb, dam radę. |
Temat: Moja mama ..... |
Casharel
Odpowiedzi: 64
Wyświetleń: 32857
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2014-10-01, 18:32 Temat: Moja mama ..... |
Witajcie
Bardzo wszystkim dziękuję, za ciepłe słowa i wsparcie.
Jakoś się trzymam, nawet się uśmiecham czasem, ale ciągle jeszcze nie do końca dociera do mnie, ze mama odeszła często mam tak, ze łapie za telefon i chce do niej dzwonić, opowiedzieć coś, zapytać tak jak to robiłam codziennie. W domu rodzinnym jakaś pustka mimo iż dużo ludzi.
Jutro ważny dzień pożegnanie Mamy. Będzie tylko najbliższa rodzina. Potem zabiorą mamę do kremacji. W piątek msza święta i pogrzeb To będą dla mnie bardzo, bardzo trudne dni. a potem jak żyć?
Jutro idę też poinformować mamy onkologa o tym smutnym fakcie. Prosił mnie o to podczas ostatniej wizyty.
Siostra wczoraj była w szpitalu, zapytała panie, które leżały z mamą na sali o to jak wyglądały mamy ostatnie chwile. Panie opowiadały, ze mama po prostu zasnęła, że nic nie słyszały, nie męczyła się. Jaka to ogromna ulga.
nic zbieram siły na jutro.... |
Temat: Moja mama ..... |
Casharel
Odpowiedzi: 64
Wyświetleń: 32857
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2014-09-29, 22:02 Temat: Moja mama ..... |
jak to strasznie boli jak boli....mój maleńki synek ciągle prosi mamo nie płacz, nie płacz a ja nie mogę przestać....moja mama, moja mamusia... |
Temat: Moja mama ..... |
Casharel
Odpowiedzi: 64
Wyświetleń: 32857
|
Dział: Opieka paliatywna Wysłany: 2014-09-29, 18:43 Temat: Moja mama ..... |
Witajcie
moja mama odchodzi, myślę, że wszystkie leki nawadniania tylko wzdłużają Jej życie. Jest bardzo, bardzo źle mama majaczy, ma zwidy, jest bardzo pobudzona mimo iż dostaje morfinę, ma sine palce u rąk, stopy, obniżone ciśnienie, mnóstwo siniaków, krwiaków na ciele. czasem otwiera swoje mocno żółte zmęczone oczy:( patrzy błędnym wzrokiem. ma prześwity świadomości, wszystko doskonale słyszy. jest taka zmęczona, tak strasznie zmęczona..wyrywa sobie rurkę z tlenem, przykrywa się o odkrywa...
jak to wszystko strasznie boli, jak strasznie. jestem z mamą ile mogę, przytulam, rozmawiam, głaszcze, daje pić mówię, ze kocham, ze dam sobie rade i zadbam o rodzinę. że może iść jeśli chce, choć serce mi pęka
wczoraj był u mamy ksiądz.
moja mama moja bohaterka....
przyleciał mój brat, siostra mamy przejechała i prawie zeszła, bo cukier jej spadł masakrycznie ( jest cukrzykiem) i baliśmy się ze trzeba będzie wzywać pogotowie, pożegnały się i ciocia wróciła do dojczlandu. brat mamy też wczoraj prawie odleciał bo tez mu cukier spadł strasznie kochają moja mamę jak wszystkim nam ciężko ale mamy siebie i wiem, że w tym momencie w chwili swojego przejścia mama po raz kolejny jednoczy nasza rodzinę. to jest chyba jej ostatni cel ostatnia wola...
[ Dodano: 2014-09-29, 20:08 ]
siostra dzwoniła, mamie strasznie charczy w płucach, przysypia, otwiera oczy, zamyka i wzdycha...to już chyba naprawdę koniec ....bardzo żałuje ze nie mogę być teraz z mamą, ale w szpitalu nie pozwalają nam z mamą być w nocy....z samego rana pojadę do mamy |
|
|