Znalezionych wyników: 3

Dziękuję za wyjaśnienia

Tak - to była ocena dermatoskopowa.
Nie mam nic na papierze, tylko ustne zalecenie, że to trzeba wyciąć i dać do oceny hist.pat.

Mam 35 lat i mnóstwo znamion, które zaczęły wychodzić mi po ciąży. Moja wiedza na temat znamion była uboga - żyłam w świadomości, że wystarczy samodzielnie obserwować, czy te się zmieniają, jesli tak to wtedy zwrócić się do lekarza.
Przy wizycie u dermatologa zupełnie w innym celu dostałam skierowanie na wycięcie znamienia z diagnozą, że jest dysplastyczne. Tak też potwierdził wynik histopatologiczny. Teraz stopniowo sprawdzam swoje znamiona pod dermatoskopem.

Wczoraj skorzystałam z akcji "Badaj znamiona". Diagnoza jednego z nich, umieszczonego na skroni to "rak podstawnokomórkowy".
Mam zamiar to jeszcze skonsultować z innym dermatologiem, ale mam kilka wątpliwości, o których wyjaśnienie chciałabym prosić fachowców, lub osoby bardziej zorientowane w temacie.
- Znamię na twarzy wygląda jak zwykły płaski pieprzyk, zupełnie nie przypominający ran pokazywanych na zdjęciach opisujących raka podstawnokomórkowego. Czy to może oznaczać, wczesne jego stadium?

- w różnych tekstach o nowotworach skóry spotykam określenie "różnicowania", np. "Rak podstawnokomórkowy najczęściej wymaga różnicowania z rakiem kolczystokomórkowym, czerniakiem, niekiedy również łuszczycą lub liszajem płaskim barwnikowym". Co to oznacza?