Znalezionych wyników: 6

Witam.
W lipcu tego roku po badaniu rtg klatki piersiowej u mojego taty stwierdzono raka płuc. Lekarze nie podjęli się leczenia, gdyż jak stwierdzili było już za późno. We wrześniu tata zmarł. Niestety nie znamy pierwotnego ogniska choroby, nie wiemy również dokładnie, gdzie były przerzuty i czy rak płuc był przerzutem czy też guzem, który dawał przerzuty. W szpitalu tata miał robioną tylko morfologie, OB i badanie moczu. Po tych badaniach lekarze stwierdzili, że rak zaatakował cały organizm. Innych badań tacie nie robili, gdyż stwierdzili, że tata jest za gruby a oni nie maja do tego odpowiedniego sprzętu. Po kilku dniach tata został wypisany do domu (ze złamaną ręką).
W związku z powyższym mam pytanie, o którym nie potrafię przestać myśleć. Jak długo (bądź krótko) mój tata musiał chodzić z rakiem do momentu diagnozy (czyli do lipca) zakładając, że początek wziął się z płuc? I druga opcja ile musiał z tym chodzić zakładając, że początek nie był w płucach? Rozumiem, że będzie to trudne do określenia, ale chociaż tak mniej więcej chciałabym wiedzieć. Czy może mi ktoś odpowiedzieć, bardzo proszę.

Bardzo dziękuję za zainteresowanie moim tematem

Skoro jest to taki rzadki rodzaj nowotworu to tym bardziej mnie zastanawia co było przyczyną jego powstania...

Ponad 2 lata temu wykryto u mnie guza na wątrobie (badanie usg). Nie było ono jednoznaczne, dlatego lekarz skierował mnie na TK. Po TK lekarz zasugerował usunięcie. Powiedział, że nie jest to guz złośliwy, ale trzeba wyciąć, żeby zobaczyć co to takiego. Poddałam się więc operacji. Guz został oddany do badania histopatologicznego. Badali go podobno w dwóch miejscach. Ustalono, że jest to angiomyolipoma.
Szukałam w internecie informacji na ten temat. Niestety prawie nic nie znalazłam. Dopiero kilka dni temu znalazłam to forum. Myślałam, że może jest ktoś kto miał angiomyolipomę wątroby...

Bardzo Pani dziękuję za wysłane informacje. Jest ich zdecydowanie więcej niż ja znalazłam.

Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź. Będę musiała jakoś to przetłumaczyć. Niestety nie znam za dobrze angielskiego, ale z tego co wstępnie wyczytałam jest to nowotwór łagodny. Czy mam rację?

Nikt nic nie wie na temat tego nowotworu? Będę wdzięczna za każdą informację.

Witam. Bardzo proszę o informacje na temat naczyniakomięśniakotłuszczaka (angiomyolipoma) wątroby.