1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
Baśka
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 11122
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2011-01-29, 20:54 Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny |
Wszystkim, którzy się odezwali serdecznie dziękuję. Jeżeli chodzi o wyniki to mam ich niewiele. Jedynie po trzech tygodniach otrzymałam wynik biopsji, bez znaczników hormonalnych, tak powiedział lekarz prowadzący. Niebawem oznaczenie węzłów/ węzła "wartowników" i kwadrantektomia. Modlę sie tylko żeby nie było przerzutów, bo wtedy rokowania są pewno dużo gorsze. Na chwilę obecną dysponuję takim wynikiem biopsji: Carcinoma ductale invasivum 6pkt w skali Blooma - Richardsona, śr. guza w bioptacie ok. o,5 cm {M -8500/3]
[ Dodano: 2011-01-29, 21:02 ]
Serdecznie dizękuję wszystkim, którzy sie odezwali. Przed chwileczką odpowiedzialam, ale umieściłam swoją odpowiedź nie tam, gdzie powinnam. Mam jeszcze problemy z poruszaniem sie po forum. Jeśli chodzi o wyniki, to mam ich niewiele. Wynik z biopsji:Carcinoma ductale invasivum 6pkt w skali Blooma - Richardsona, śr. guza w bioptacie ok. 0,5 cm. Brakuje znaczników hormonów, tak powiedział mój lekarz prowadzący. Niebawem kontrast w celu oznaczenia węzłów wartowniczych i kwadrantektomia. Boję sie przerzutów bo to raczysko siedzi już chyba z 5 lat, schowalo sie w bliźnie pooperacyjnej po usunięciu włókniaka. Pozdrawiam i dziekuję
[ Dodano: 2011-01-29, 21:21 ]
Przeglądałam swoją dokumentację i na wszystkich wynikach usg i na mammografi mam napisane, ze doły pachowe wolne lub węzły nieposzerzone. Czy to daje nadzieję, ze nie mam jeszcze przerzutów? |
|
|