1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Guz trzustki/rak |
Annie75
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 1387
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2024-10-14, 14:13 Temat: Guz trzustki/rak |
Zaproponowany Fluorouracyl/Folfox,6 miesiecy, wlewy 48h/3 doby w szpitalu, półtora tygodnia w domu. Co można zyskać? Co stracić?
Ciągle najbardziej stresuję się tym żeby podjąć dobrą decyzję. Wiem oczywiście że nikt tego za nas nie zrobi ale totalny mętlik w głowach...Czy ten profesor był szczery ,chyba powinien? |
Temat: Guz trzustki/rak |
Annie75
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 1387
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2024-10-11, 11:31 Temat: Guz trzustki/rak |
Litania, dzięki bardzo za wszystkie info i rady, ciepłe słowa i kciuki. Wszystko może się przydać. Daleka jestem od euforii,mam duże obawy ale tez jakąś wiarę.Mama jest pewna decyzji, ciocia tez jest bardzo pewna że to duża szansa i trzeba rozpocząć leczenie. W poniedziałek znowu razem jadą.
I tak, oczywiście zamierzamy spędzać razem jeszcze więcej czasu niż dotychczas, ale i dotąd było go zawsze bardzo dużo i często. Mama to taki naprawdę złoty,przekochany człowiek, nas dzieci, wnuki kocha absolutnie bezwarunkowo, nigdy niczego nie odmawiała, żadnej pomocy, zero w niej egoizmu, nawet takiego zdrowego. Jest nie do zastąpienia... |
Temat: Guz trzustki/rak |
Annie75
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 1387
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2024-10-10, 17:53 Temat: Guz trzustki/rak |
Więc profesor powiedział mamie że to absolutnie do wyleczenia. Aż trudno uwierzyć....Umówił wizytę do onkologa na poniedziałek, z uwagi na prawdopodobny przerzut w wątrobie (TK) konieczna chemia przed ewentualną operacją. Jaka,jak długo-powie onkolog. Nie wiem co myśleć, ale mama dalej pozytywna i chce spróbować. Co oczywiście szanujemy. Nie ma innej opcji. |
Temat: Guz trzustki/rak |
Annie75
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 1387
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2024-10-08, 09:13 Temat: Guz trzustki/rak |
Tak, w czwartek mama ma wizytę u profesora H.,na poprzedniej coś przebąkiwał o operacji ale mama była w stresie, sama, i nie do końca wszystko zrozumiała. Widział obraz z TK. Teraz idzie z nią siostra taty, taka rodzinna dobra samarytanka i najlepiej zorientowana z tematach medycznych. Ja mieszkam na Śląsku, brat w Holandii. No i cóż, zobaczymy co powie.
Mama jest z samej Łodzi. I to nie jest tak że stanowczo nie chce leczenia w tym momencie ,tylko zdajemy sobie sprawę z tego jak ewentualna operacja jest rozległa i ryzykowna. I że chemia słabo działa na raka trzustki. Zobaczymy po wizycie czego będzie chciała.
Bardzo, bardzo dziękuję za kolejny wpis, pewnie wszystkie informacje przydadzą się niestety, ale tymczasem trudno mi trochę wyobrazić sobie żeby wysyłać mamę do kolejki HD. Oprócz dobrej formy fizycznej, braku objawów forma psychiczna tez dobra. Mówi(my jej wtórujemy),że jeśli nie ma na coś wpływu to nie będzie się zadręczać, póki co czuje się dobrze, zamierza żyć chwilą. Aczkolwiek zdaję sobie sprawę że może to się szybko zmienić ; ( |
Temat: Guz trzustki/rak |
Annie75
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 1387
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2024-10-07, 13:53 Temat: Guz trzustki/rak |
Litania, dziękuję za wpis. Wszystko jest teraz dla mnie cenne.
Szoku chyba nikt nie ma ,i mama i reszta spodziewaliśmy się już raczej tej diagnozy, choć oczywiście cień nadziei był... |
Temat: Guz trzustki/rak |
Annie75
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 1387
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2024-10-06, 12:46 Temat: Guz trzustki/rak |
Dziękuję bardzo za konkretne info. Mama nie chce operacji czy leczenia za wszelką cenę.
Też już dotarłam do tych nacieków....
Najbardziej teraz martwię się tym żeby podjąć dobrą decyzję. Czy chemia i ta druga metoda ma sens Jak pisałam mama czuje się bardzo dobrze, nie ma żadnych objawów. Mieszka daleko, ale widuję ją raz na kilka tygodni, a teraz wzięliśmy ją na kilka dni ,na krótki urlop. Wszystko w normie. Czy jest możliwe że to jakiś mniej agresywny rak, wolniej się rozwijający?Od wykrycia zmiany minęło prawie pół roku. |
Temat: Guz trzustki/rak |
Annie75
Odpowiedzi: 12
Wyświetleń: 1387
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2024-10-04, 14:32 Temat: Guz trzustki/rak |
Witam, u mojej mamy(70lat) na USG brzucha wykryto zmianę w trzonie trzustki,14x16mm.Oczywiście ogromny stres ale przecież nie każda zmiana to rak...
Zlecone EUS z biopsją, brak komórek nowotworowych ale stwierdzono pojedyńcze komórki "podejrzane". Wszystkie badania laboratoryjne ogólne typu morfologia +te pod kątem trzustki, wątroby, nerek etc w normie. Markery z krwi bardzo niskie. Odetchnęliśmy. Tym bardziej że mama cały czas jest w dobrej formie, zdrowa, apetyt, aktywność w normie, nie traci na wadze, żadnych istotnych dolegliwości i innych chorób.
Dopiero teraz wiem że biopsja nie wykrywa raka w 100% a markery bywają niskie też u chorych.
Gastrolog dała jeszcze skierowanie na TK i zaleciła kontakt ze wskazanym chirurgiem po otrzymaniu wyniku. Miesiąc czekania na badanie i prawie 2 miesiące na wynik, okres urlopowy, po prostu masakra.
W tomografii znaleźli ognisko 6mm w wątrobie--podejrzenie meta. Lekarz(chirurg)wypowiadał się już raczej jednoznacznie źle więc samopoczucie psychiczne mamy poszło mocno w dół. Zlecił kolejną biopsję, znów endoskopowo. Dziś mama odebrała wynik, i niestety, niewiele rozumiem ale słowo rak tak...
Proszę o pomoc w interpretacji tych badań. Co dalej? Co robić? Mama ma wizytę 10,u tego samego chirurga co poprzednio, nie wspomina dobrze poprzedniej wizyty, bardzo krótkiej i nieprzyjemnej, ale to może kwestia złych wieści....(profesor Piotr Hodendorf z Łodzi)
Załączam opis pierwszego USG ,EUS ,TK, i ostatniego EUS. .Będę wdzięczna za wszelkie rady co robić dalej, ewentualne polecenia dobrego onkologa z okolic Łodzi? Nikt w rodzinie nie chorował na raka, mam wrażenie błądzenia we mgle i poczucie straconego czasu. To w zasadzie nie poczucie tylko fakt. I przeogromny strach o najlepszą mamę i uwielbianą babcię :(
https://zapodaj.net/plik-3LbGHlLlMu
https://zapodaj.net/plik-WEDQ2RsEdB
https://zapodaj.net/plik-Aiglu73Alp
https://zapodaj.net/plik-DCVJtpGM8r
https://zapodaj.net/plik-e9NC1gc6cH |
|
|