Piszę w imieniu mojej mamy (55 l.).
14 lat temu przeprowadzono zabieg usunięcia fragmentu tarczycy.
Po około 4-5 latach u mamy wykryto złośliwy nowotwór piersi i usunięto jedną z nich.
Aktualnie po okresie gorszego samopoczucia skierowano mamę na USG tarczycy i hormony (mama bada się regularnie co kilka miesięcy - praktycznie cały organizm).
Opis USG:
Tarczyca położona typowo, bez cech wzmożonego unaczynienia w obrazowaniu Color Doppler,
o niejednorodnej echogeniczności miąższu, niepowiększona.
Prawy kikut o nieco obniżonej niejednorodnej echogeniczności.
W lewym płacie kilka normoechogenicznych zmian z cechami niewielkiego zwyrodnienia torbielowatego,
największa wym 6x5x9mm pozostałe o śr. do 4mm.
Wymiary:
-kikut prawy-9x12x25mm
-płat lewy- 17x16x53
Okoliczne węzły chłonne bez cech patologicznego powiększenia.
Tyreotropina TSH trzeciej gen (L69)- 3,029μIU/ml
Wolna trijodotyronina (FT3) (O55)- 3,31 pg/ml
Wolna tyroksyna (FT4) (o69) - 1,28ng/dl
Rozpoznanie: ICD10: Z03
Czy wymaga to nagłej interwencji i daleszej diagnostyki czy jest to "norma" ale warto się zainteresować tematem?
Uspokoiłem mamę, że o ile dobrze wyczytałem opis wskazuje na nietypowy aktualny stan organu jednak nie ma zwapnień, unaczynienia itp.
Chciałbym wiedzieć bez stresowania mamy, jakie kroki najlepiej podjąć.
Mama dostała skierowanie do neurologa, endokrynologa i na mammografię.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum