1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak szyjki macicy przedinwazyjny
Autor Wiadomość
jagoda 


Dołączyła: 01 Lis 2009
Posty: 4

 #1  Wysłany: 2009-11-01, 15:22  Rak szyjki macicy przedinwazyjny


Witam!

Moja mama miała wykonaną konizację stożka części pochwowej macicy.
Bardzo proszę o pomoc w przetłumaczeniu jej wyników, ponieważ nie wszystkie są dla mnie zrozumiałe.

Wynik badania:
Carcinoma planoepitheliale praeinvasivum. Cysters Nabothi. Infectio virusalis [ M-8010/2].
Excisio completa- “stożek części pochwowej szyjki macicy” [M-09400].
Fragmenta epithelii plani cum dysplasia gradus maioris (carcinoma) et fragmenta mucosae canalis et fragmenta endometrii In stadio proliferationis- „wyskrobiny z kanału szyjki macicy”.
Fragmenta endometrii in stadio proliferationis- „wyskrobiny z jamy macicy” .

Lekarz powiedział, że dalsze leczenie będzie kontynuowała na oddziale onkologii.
Za jakiś czas mama będzie miała robione naświetlania, czy to pomoże?

Bardzo proszę o przetłumaczenie wyników badań. Z góry dziękuję.
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #2  Wysłany: 2009-11-01, 21:08  


Witaj nie wiele mogę pomóc ale coś postaram się zrobić.

Carcinoma planoepitheliale praeinvasivum to rak płaskonabłonkowy przedinwazyjny.Oznacza to, że rozorst nowotworu obserwuje się jedynie w zakresie nabłonka.I to jest bardzo dobra informacja :)
Cystes Nabothi- torbiele Nabotha czyli niewielkie pojedyncze albo mnogie zmiany przypominające pęcherzyki wypełnione treścią śluzową, występujące na szyjce macicy. Są to zmiany łagodne, nie dające żadnych objawów i najczęściej nie wymagające leczenia.

Infectio virusalis oznacza infekcje wirusową nie ma tu sprecyzowanej informacji o jaką infekcję chodzi.
Excisio completa oznacza wycięcie w całości.

ragmenta epithelii plani cum dysplasia gradus maioris... -fragment nabłonka płaskiego wykazyuje cechy dysplazji i prawdopodobnie chodzi tu o fragmenty śluzówki i endometrium
Fragmenta endometrii in stadio proliferationis- fragmenty endometrium w stadium proliferacji czyli że się przebudowuje może była po miesiączce

tyle jestem w stanie przetłumaczyć mam nadzieję że jakiego "byka"nie walnęłam.

Z jakiego powodu mam miała wykonane to badanie?Coś więcej lekarz mówił o naświetlaniach?

pozdrawiam
 
 
jagoda 


Dołączyła: 01 Lis 2009
Posty: 4

 #3  Wysłany: 2009-11-01, 22:32  


Dziękuję bardzo!
Mama miała wykonaną cytologię po czym okazało się, że wynik jest zły, miała wykonywane jeszcze inne badanie po którym lekarz stwierdził, że należy usunąć stożek macicy. Zabieg ten miała wykonany 2 tyg temu i właśnie wynik był taki jak pisałam wcześniej. Z tym wynikiem mama udała się do lekarza, który prowadził zabieg. Powiedział, że wszystko zostało dobrze wykonane i w odpowiednim momencie, ponieważ później mogłoby być za późno. Dał mamie skierowanie na oddział onkologii i powiedział, że teraz będzie miała naświetlania i nic więcej, nawet nie powiedział w prost, że to rak? Czy ten rak płaskonabłonkowy przedinwazyjny jest groźny? Czy aby na pewno wystarczą tylko te naświetlania?
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #4  Wysłany: 2009-11-02, 09:21  


W ramach tego jak sięga moja wiedza:

Rak przedinwazyjny charakteryzuje się tym, że nie przekracza nabłonka, i został wykryty w odpowiednim momencie. Piśmiennictwo podaje, że usuniecie raka w stadium przedinwazyjnym daje całkowite wyleczenie, czyli dokładnie tak jak powiedział Wasz lekarz.
Tu na stronie CO w Warszawie nawet jest napisane spójrz: http://www.profilaktykara...ka/dla_pac.html

Co do naświetlań, podejrzewam, lekarz podjął taka decyzję aby zabezpieczyć mamę przez rozwojem raka.
A mówił coś lekarz odnośnie tego ile będzie naświetlań i jak one będą wyglądały?Czy będzie to teleradioterapia (źródło promieniowania będzie umieszczone na zewnątrz ciała mamy) czy brachyterapia ( źródło promieniowania będzie wewnątrz ciała mamy)?
pozdrawiam gorąco
 
 
jagoda 


Dołączyła: 01 Lis 2009
Posty: 4

 #5  Wysłany: 2009-11-02, 17:18  


Jeszcze raz dziękuję Pani bardzo.:)
Mam nadzieję, że mama wyzdrowieje skoro to rak przedinwazyjny, który jest całkowicie wyleczalny. Mama była u ginekologa i powiedział, że to całe ognisko zostało dobrze usunięte i dalej skierował do onkologa ale nie powiedział nic więcej na temat tych naświetleń, w czwartek mama ma wizytę u onkologa pewnie będzie wiedziała więcej, jakie to dokładnie naświetlenia. Jak już będę wiedziała to napisze. W Internecie czytałam, że radioterapię bardzo często stosuje się jako uzupełnienie leczenia po zabiegu operacyjnym, dlatego też może mama będzie miała te naświetlenia? Bo już jest po operacji.
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #6  Wysłany: 2009-11-02, 22:05  


Pewnie tak :)
Daj znać jak będziecie już po wizycie.
Acha ja nie jestem Pani tylko Zuza, tak na przyszłość ;)
 
 
jagoda 


Dołączyła: 01 Lis 2009
Posty: 4

 #7  Wysłany: 2009-11-05, 19:11  


Droga Zuziu! Mama była dzisiaj u onkologa, nie zlecił jej żadnych naświetlań po czym powiedział tylko, że ma raka nie powiedział nawet , że to rak przedinwazyjny. Zalecił jedynie badania kontrolne u ginekologa co 3 miesiące.. Moim zdaniem mama powinna zasięgnąć porady innego onkologa, który zaleciłby jakiś dalsze leczenie, czy Ty też tak uważasz??
 
zufed 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 10 Kwi 2009
Posty: 2473
Skąd: Kraków
Pomogła: 348 razy

 #8  Wysłany: 2009-11-05, 20:04  


Droga jagódko :)

Być może lekarz uznał, że nie ma potrzeby naświetlań, trudno jest mi zgadnąć co miał na myśli. Musisz wiedzieć, że naświetlania nie są całkowicie obojętne dla organizmy, niosą za sobą szereg powikłań zwłaszcza jeśli naświetlana ma być taka okolica (wierz mi wiem co piszę, przetestowałam to na własnej skórze), dlatego jeżeli nie ma bezwzględnych wskazań to nie zleca się ich ot tak.

Co do opinii drugiego lekarza na pewno nie zaszkodzi, a jeżeli ma Was uspokoić czemu nie.

Nie chciałabym być wyrocznią w tej sprawie, bo moja wiedza nie sięga tak daleko, ale wydaje mi się, że to co zalecił lekarza jest ok.Cytologia co 3 miesiące pozwoli na wykrycie ewentualnego postępu choroby.

Może DSS nasza forumowa specjalistka się wypowie i mnie poprawie jeżeli się mylę.

pozdrawiam Cie cieplutko

Zuza
 
 
AK 
Lekarz RADIOTERAPEUTA specj.O.PALIATYWNA



Dołączył: 02 Maj 2009
Posty: 93
Skąd: Zamość
Pomógł: 88 razy

 #9  Wysłany: 2009-11-18, 16:42  


Kluczowe słowa - excisio completa, co oznacza wycięcie zmiany w całości.

W tym wypadku leczenie uzupełniające jest niepotrzebne. Gdyby były komórki raka w marginesie cięcia, wtedy można by poszerzyć zabieg do amputacji szyjki macicy, albo zastosować brachyterapię. Nie widzę potrzeby dodatkowych konsultacji, a rzeczywiście ścisłe kontrole ginekologiczne.
_________________
Medycyna to nie matematyka, tu 2+2=3,9 lub 4,1. 4,0 to rzadkość...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group