[paula21]

witam,
mam pytanie

ostatnio mam trochę problemów z szyją,
otóż bardzo bolało mnie gardło a w dodatku spuchła mi szyja wyglądała jak przy tzw śwince,
po wizycie u lekarza rodzinnego dostałam skierowanie do laryngologa, który stwierdził, że z jego strony wszystko ok

ale zalecił usg w którym wyszło, że
"tarczyca jest powiększona w zakresie płata prawego (wym.PP-28x27x58mm:PL17x20x36mm)
z powodu grubościennej torbieli o wym 26x25mm.
do światła torbieli wpłukują się niejednorodne masy związane z ścianą szeroką podstawą,
węzły chłonne niepowiększone,

z tym udałam ię do endokrynologa, który zrobił biopsję,
niestety mimo 4 prób z torbieli nie udało się ściągnąć płynu i materiału do badań,
został wstrzyknięty etanol , który może spowodować zmniejszenie się torbieli
ale lekarz stwierdził, że by takim rodzaju torbieli (grubościenna) trzeba ja usunąć tylko operacyjnie,

teraz czekam na kontrolę ale szyja w między czasie spuchła od nowa,
z wyników to morfologię i tsh mam w normie jedynie zaniżony crp.

Moje pytanie do was czy ktoś ma może podobne problemy, doświadczenia
bo przyznam szczerze, że sam zabieg mnie przeraża i nie wiem co mam w tym przypadku myśleć

[Richelieu]

Uważam, że skoro lekarz proponuje operacyjne usunięcie torbieli, to warto wykonać ten zabieg.
Nie jest to skomplikowana operacja,
a wynik histopatologicznego przebadania usuniętej torbieli pozwoli upewnić się czy nie był to proces złośliwy,
co pozwoli Ci mieć pewność o rozprawieniu się raz na zawsze z tym problemem,
ewentualnie gdyby okazało się inaczej, to tym bardziej lepiej jest wiedzieć o chorobie wcześniej,
kiedy szanse na wyleczenie są największe.

[paula21]

dziękuje bardzo za podpowiedź, moje pytanie wiązało się z tym, że poczytałam trochę o chorobach tarczycy i torbieli się raczej nie operuję dlatego troszkę diagnoza lekarza mnie zaskoczyła no ale może faktycznie lepiej rozwiązać szybciej problem

[paula21]

Niestety wracam ponownie z pytaniem... jakiś okres temu pisałam o problemach z tarczycą, a teraz mam pytanie, przeszłam kontrolne usg i co mam sądzić o takim wyniku, może coś podpowiecie:
opis badania: stan po denaturacji torbieli w płacie prawym, oba płaty tarczycy o prawidłowej lokalizacji anatomicznej i wymiarach: płat prawy13/16/54 lewy13/15/46, cieśń niepogrubiała. Miąższ obu płatów normoechogeniczny i w odniesieniu do lewa płata o prawidłowej echostrukturze budowy. W dolnym biegunie płata prawego uwidoczniono aktualnie obecność resztkowej torbieli o znacznie, zagęszczonej, koloidowej treści i wymiarach 13/8mm. W jej obrębie daje się zauważyć pojedyncze mikrozwapnienia. W badaniu dopplerowskim cechy wyraźnie zaakentowanego unaczynienia peryferyjnego. Poza tym w zakresie tego płata uwidoczniono obecność normoechogennicznego guzka litego o wymiarach3/6mm ze słabo zaakcentowaną otoczką typu halo. powiększenia węzłów chłonnych nie wykazano.
wnioski końcowe: BAC obu zmian w płacie prawym.
Dodam, że zmieniałam lekarza i usg robione zostało na prośbę nowego endokrynologa, który stwierdził, że nakłucia etanolem nie były najlepszym rozwiązaniem, dodatkowo mam skierowania na inne badania w tym scyntygrafię a po usg pojawił się jeszcze nowy guzek.

[Richelieu]

Interpretację szczegółowych zapisów wyniku USG pozostawię lekarzowi,
zauważę jedynie, że zgodnie z wnioskiem lekarza opisującego wynik warto wykonać biopsję uwidocznionych zmian
(resztkowej torbieli i guzka).

Dodatkowe badania na które masz skierowanie powinny wnieść więcej informacji,
a wraz z wynikiem wykonanych biopsji pozwoli to na wybór odpowiedniego dalszego postępowania.

Bez tych wyników raczej trudno jednoznacznie rozstrzygać co to są za zmiany.