1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Rak zoładka, przerzuty do wątroby - termoablacja
Autor Wiadomość
zuza82 


Dołączyła: 25 Lis 2013
Posty: 3
Skąd: Poznań

 #1  Wysłany: 2013-11-26, 08:57  Rak zoładka, przerzuty do wątroby - termoablacja


Witam,
u mojego taty w lipcu zeszłego roku zdiagnozowano raka żołądka T4 w najwyzszym stadium zaawansowania choroby. We wrześniu 2012 tata przeszedł operacje całkowitej resekcji żołądka a następnie 6-cyklową chemię. Tydzień temu odebralismy wyniki kontrolnego TK jamy brzusznej i okazało się, że jest przerzut do wątroby o wielkości 20 mm. Taty lekarz chirurg onkolog zakwalifikował tatę do termoablacji. Jednak termin jest dopiero w polowie stycznia 2014 czyli za niecałe 2 miesiące a praktycznie od wykonania TK 2,5 m-ca.

Moje pytanie czy ten termin nie jest zbyt odległy? Przecież 3 listopada 2013 ten przerzut miał 20 mm. Jak bardzo moze się powiększyc do stycznia? Termoablacja wykonywana jest przy przerzutach do wielkosci ok 5 cm. Boje się, że w styczniu tata nie bedzie sie już kwalifikował do tej operacji. Czy moje obawy sa słuszne? Tata ma 72 lata.
Nie mieszkam z tata i nie mam w tej chwili dostępu do dokumentacji.

Czy jest szansa, że gdzieś w Polsce uda się wcześniej przeprowadzić tę operację. Wiem - koniec roku, swięta. Może sie mylę i ten termin na polowe stycznia nie jest taki odległy?

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź.

Zuza

[ Dodano: 2013-11-26, 13:45 ]
Witam, mam jeszcze jedno pytanie do osób zmagajacych sie z choroba swoja lub bliskiej osoby. Jak załatwiacie wizyty u lekarzy. Obdzowniłam dzisiaj kilka miejsc i nie ma szans na wizyte w tym roku u chirurga onkologa. Mówie o wizycie na NFZ. Chciałam skonsultować wyniki taty z innym lekarzem. Moze coś nie tak robie, mówię... nie wiem. Ale czytając to forum i wiele wątków odniosłam wrażenie, że część pacjentów chodzi od lekarza do lekarza w dość krótkich terminach. Czy to są tylko wizyty prywatne? Czy jestem za mało "agresywną" osobą i jak mówią, ze nie ma terminów to po prostu rezygnuje. Nie wiem....Mama i tata załamani więc jak ja czegos nie zrobie to juz nikt....

proszę o jakiekolwiek rady
 
Lucy37 


Dołączyła: 15 Lis 2012
Posty: 343
Pomogła: 84 razy

 #2  Wysłany: 2013-11-26, 15:17  


Witaj,

Może jest to związane z końcem roku. Moja ciocia w lipcu miała termin do onkologa na za 2 tygodnie, do chirurga onkologa na za 3 tygodnie. W Centrum Onkologii w Gliwicach. I tak, ja konsultowałam ciocię prywatnie, bo mimo, że terminy nie były jakieś odległe, to i tak na starcie było już późno, bardzo późno.
Jednak potem i tak się czeka:
-czeka się na wizytę w poradni( w naszym przypadku tydzień, ale skierowanie po wizycie prywatnej, normalnie ok. 3 tygodnie)
-czeka się na badania kwalifikujące do chemioterapii i ich wyniki
-czeka się podanie cytostatyków ( tydzień).

Ogólnie gdyby nie prywatne wykonywanie badań takich jak TK czy endoskopia, ciocia podjęłaby badanie znacznie, znacznie później.

pozdrawiam

[ Dodano: 2013-11-26, 15:19 ]
leczenie, nie badanie :--:
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group