oharifen,
Witaj na forum.
Rozpoznanie rakowiaka rozwijającego się w potworniaku jajnika to zdecydowanie rzadki przypadek. Starałam się cokolwiek poczytać na ten temat i w zasadzie większość źródeł podaje to samo - jesli już taka sytuacja się zdarza to w okresie pomenopauzalnym, ale i tak pozostaje nadal rzadką jednostką chorobową. Ja trafiłam na opracowania dotyczące młodych kobiet:
https://www.ncbi.nlm.nih....les/PMC4839142/
https://www.ncbi.nlm.nih....les/PMC3741922/
Jednak wnioski dotyczące leczenia wydają się być niemalże identyczne. Pierwszy krok to wyniki badań obrazowych ( sprzed operacji) opisujących sytuację w jamie brzusznej a drugi - radykalne leczenie chirurgiczne.
Różnica polega na zalecaniu radykalnej histerektomii plus usunięcie przydatków u kobiet po menopauzie
i preferowaniu operacji oszczędzającej u kobiet młodych ( w wieku rozrodczym).
Teraz trzeba poczekać na tk jamy brzusznej i miednicy, które zobrazuje dokładnie sytuację. Nie wiem dlaczego lekarz ( chirurg operujący?) zaleca usunięcie wyrostka - być może uważa, że źródłem rakowiaka ma być wyrostek. Owszem, rakowiaki ( i inne NEN przewodu pokarmowego) mogą się rozwijać również w wyrostku. Ale nie umiem Ci niestety wytłumaczyć skąd jednoznaczne wskazanie na konieczność wykonania tej drugiej operacji. Jeśli dobrze rozumiem przejrzane materiały źródłowe to rakowiak rozwijający się w potworniaku nie jest zmianą przerzutową.
Najlepiej zapytać o wszystko lekarza. Z pewnością radykalna operacja w przypadku pierwotnej, małej zmiany typu carcinoid low grade ( oraz braku ognisk przerzutowych) kończy sprawę leczenia.
Napisz jak będą już wyniki tomografii. Pozdrawiam serdecznie :-)