[pavel512]

Witam. U pacjenta podczas kolonoskopii stwierdzono uszypułowany polip jelita grubego o średnicy ok. 2 cm (umiejscowiony w esicy). Po wykonaniu biopsji i badaniu histopatologicznym okazało się, że jest to rak jelita grubego. Następnie wykonano wszystkie niezbędne badania: TK brzucha i miednicy, RTG klatki piersiowej oraz badania krwi (morfologia, markery nowotworowe). Nie wykazały one przerzutów. Stopień zaawansowania nowotworu określono jako T1N0M0. Pacjenta zakwalifikowano do operacji usunięcia fragmentu esicy metodą laparoskopową. Czuje się on dosyć dobrze. W związku z tym mam pytanie: czy może zdarzyć się tak, że badanie histopatologiczne po operacji wykaże większy stopień zaawansowania nowotworu czy raczej jest to mało prawdopodobne i wstępna ocena się potwierdzi? Z góry dziękuję za odpowiedzi.

[crayzy]

Witam,
Polipy to łagodne zmiany nowotworowe które lubią przekształcać się w zmiany złośliwe. Pacjent u którego usunięto polipa przy kolonoskopi
miał odpowiednio przeprowadzane badanie, ponieważ taki jest schemat działania.
Brak przezutow oraz niski stopień zaawansowania, świadczą iż został on wykryto w idealnym momencie, czyli prawdopodobnie dopiero doszło do przekształcenia polipa w raczysko.
Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić iż stopień nie będzie wyższy po operacji. Oczywiście zdaża się że badania nie odzwierciedlaja zaistniałej sytuacji, ale raczej Wy macie szczęście do zmiany wykrytej w odpowiednim czasie.
Pozdrawiam

[missy]

pavel512,
Póki co dokonano tzw. klinicznej oceny zaawansowania (cTNM). Po operacji uzyskacie pełną ocenę patologiczną ( pTNM) i dopiero ona będzie dokładnym opisem stanu rzeczy bo patolog otrzyma po prostu do badania więcej materiału tkankowego ( a nie sam polip jak po kolonoskopii). Tak czy inaczej będzie to najpewniej najniższy st.zaawansowania.

Pozdrawiam serdecznie.

[pavel512]

Dziękuję bardzo za odpowiedzi

[pavel512]

Witam po dłuższej przerwie Na szczęście Wasze przypuszczenia potwierdziły się i badanie histopatologiczne po operacji potwierdziły u pacjenta I stopień zaawansowania nowotworu, czyli T1N0M0 (guz usunięty w całości, marginesy czyste, brak przerzutów do węzłów chłonnych i innych narządów). Natomiast stopień złośliwości określono jako G2. Pacjent jest już pół roku po operacji. Czuje się dobrze. Chemioterapia nie była konieczna. Pierwsza kontrola po operacji (markery i USG jamy brzusznej) w normie. Za miesiąc kolejna kontrola (markery i TK). Czy są powody do obaw? Niepokoi mnie trochę ten stopień złośliwości G2. Czy w takim przypadku istnieje duże ryzyko nawrotu lub przerzutów? Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam

[crayzy]

G2- rak średniożróżnicowany .

Należy pamiętać iż to oznaczenie oznacza stopień złośliwości, a nie stopień zaawansowania choroby.

Znaczenie stopnia złośliwości histologicznej nowotworu w planowaniu leczenia i określaniu rokowania pacjenta jest większe dla poszczególnych typów nowotworów takich jak: mięsaki tkanek miękkich, pierwotne guzy mózgu, rak piersi lub prostaty.

W waszym przypadku, że względu na szybkie wykrycie oraz brak rozlewu odstapiono od chemi. Mimo wszystko najważniejsze jest, że ognisko zostało wycięte. Teraz najważniejsze jest aby kontrolować stan.

[pavel512]

U osoby z mojej rodziny niedługo minie rok od usunięcia raka jelita grubego. Guz miał średnicę 2 cm, był uszypułowany i był umiejscowiony w esicy. Badanie hist.-pat. po operacji wykazało, że był to I stopień zaawansowania nowotworu (T1N0M0). Nie wystąpiły zatem przerzuty do węzłów chłonnych ani do innych narządów odległych. Stopień złośliwości określono jako średni (G2). Pacjent ma 60 lat i czuje się dobrze. Wszystkie wyniki dotychczasowych badań kontrolnych są prawidłowe. Lekarz stwierdził, że nie ma potrzeby stosowania chemioterapii po operacji. Być może trochę za bardzo panikuję, ale chciałbym spytać czy istnieje duże ryzyko wznowy w takim przypadku czy raczej możemy być spokojni? Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam 🙂

[missy]

pavel512,
Chemioterapia uzupełniająca jest standardem w IIIst. zaawansowania - czyli w przypadku stwierdzonych przerzutów do węzła/węzłów chłonnych lub bardziej zaawansowanego miejscowo guza plus przerzuty w węzłach.
W stopniu I absolutnie nie ma wskazań do chemii.

Myślę, że dla Ciebie czytelną i ciekawą wskazówką może być „kalkulator ryzyka” opracowany przez specjalistów z Memorial Sloan Kettering Cancer Center ( jeden z najstarszych ośrodków onkologicznych na świecie, wybitna instytucja badawczo-edukacyjno-lecznicza):

https://www.mskcc.org/nom...ree_probability

- esica to po ang.sigmoid -

Doprecyzuj tylko, proszę, co dokładnie było w wyniku histopatologicznym pooperacyjnym. Czy usunięto jedynie fragment esicy czy węzły chłonne także? Ile?

[pavel512]

Usunięto fragment esicy i 12 węzłów chłonnych. Dziękuję za wskazówkę z tym kalkulatorem 🙂