Moja mama pali około 8-10 papierosów dziennie od około 10 lat, z objawów raka ma duszący kaszel, chrypkę , wymioty i czasami plucie krwią. Czy może podać mi ktoś inne objawy raka i czy to może być właśnie nowotwór płuc?
Z góry dziękuje..
[ Dodano: 2013-05-02, 08:39 ]
po za tym ma utraty energii i ciągły brak apetytu, złe samopoczucie.
Na pytanie "czy to może być..." odpowiedzi nie może być innej, niż "może". Bez wyników nie da się tu postawić zdania z większą dozą pewności w którąkolwiek z możliwych stron.
Objawy na pewno są niepokojące, mama powinna udać się do lekarza.
Na pytanie, czy to rak, nikt Ci w tej chwili nie odpowie.
gracz98, do paradni onkologicznej nie potrzeba skierowania. Jeżeli chodzi o Twoją mamę to porozmawiaj z nią, prześwietlenie czy tk klatki piersiowej nie zajmie dużo czasu.
Kaszel, chrypka, krwioplucie, ubytek masy ciała, utarta apetytu są objawami które mogą występować przy chorobach nowotworowych ale przy innych schorzeniach także. Na pewno nie zostawiajcie tego na takim etapie, bo krwioplucie bez względu na przyczynę nie wróży dobrze.
Myślę, że to nie o skierowanie chodzi...
gracz98, spróbuj mamę przekonać do zwykłej wizyty u lekarza pierwszego kontaktu. Najlepiej wcześniej do niego idź i przedstaw sytuację, poproś o skierowanie na podstawowe badania krwi i RTG płuc. Powodzenia.
_________________ „Żółw musi być aż tak twardy, bo jest aż tak miękki”. St.J.Lec
Lider czerwonej kreski./Kuba Wojewódzki (tego forum).
Gracz98 - ja na Twoim miejscu porozmawiałbym z mamą - powiedz, że się o Nią martwisz, o jej stan zdrowia. Że chciałbyś, aby była zdrowa. Może najwyższy czas spróbować rzucić palenie?
Czy mama chudnie ? znacząca utrata masy ciała w występuje u ponad połowy pacjentów cierpiących z powodu raka płuc.
Nic jednak - jak napisali już poprzednicy - nie zastąpi wizyty u lekarza i badania!
Pozdrawiam
Mariusz
[ Komentarz dodany przez Moderatora: absenteeism: 2013-05-11, 22:38 ] Za reklamę serdecznie dziękujemy [fragment posta ukryty].
Wizyta u lekarza i to faktycznie szybko. Moja teściowa tez jest uparta osoba a zwłaszcza jeśli chodzi o lekarzy. U niej zaczelo sie od kaszlu i bólu w łopatce, był tak straszny .że sama się zrejestrowała do lekarza. Mysle ,że twoja mama boi się diagnozy, ale czym szybciej się przebada tym dla nie lepiej. Bo to nie kończy sie na prześwietleniu płuc, a tak jak w naszym przypadku pełna diagnoza byla po trzech mies.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum