Witam, czy ktos może mi powiedziec czy to mozliwe.
POLINEUROPATIA - czyli dolegliwosci bolowe zwiazane ze zmianami w nerwach obwodowych powstale na skutek uszkodzenia oslonek mielinowych nerwow.
Tato jest po naswietlaniach raka dna jamy ustnej. Trzy miesace po naswietlaniach zaczely sie bole po prawej stronie dolnej żuchwy. Bol pisuje jako pulsowanie co jest straszne uciążliwe i denerwujace. Czy jest wogole taka opacja ze przy naswietalniu doszlo do ,,zerwania, uszkodzenia'' nerwu ?
Trzy miesace po naswietlaniach zaczely sie bole po prawej stronie dolnej żuchwy.
Prawdopodobnie macie tu do czynienia z późnymi skutkami ubocznymi radioterapii które mogą wystąpić po paru miesiącach a nawet latach. Uszkodzenia w tej okolicy mogą dotyczyć np. gruczołów wydzielniczych i łojowych skóry, tętnicy szyjnej, dysfunkcji gruczołów ślinowych (próchnica, infekcje), martwicy kości (zazwyczaj żuchwy). Polineuropatia też jest możliwa. Trzeba by poradzić się lekarza i sprawdzić co powoduje te bóle.
sandrajanek napisał/a:
Czy jest wogole taka opacja ze przy naswietalniu doszlo do ,,zerwania, uszkodzenia'' nerwu ?
Uszkodzenie nerwu jest jako skutek uboczny możliwe (polineuropatia), zerwanie nie.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Witam, mam pytanie.
Tata dostał się na leczenie kliniczne. Podawane mu są:
cetuximab dożylnie, cisplatin lub
carboplatin w pierwszym dniu, oraz fluorouracil co 3 tygodnie
przez okres obejmujący do 6 cykli, a następnie cetuximab co
tydzień
chciałam zapytac:
1. jakie sa szanse na wyleczenie po tej chemioterapii?
2. lekarz twierdzi ze po 1 cyklu jest dobrze, ale mimo wszystko obawa jest o nawrót choroby czy wogole jest szansa mowyh o calkowitej regresji choroby.
ogolnie zapytam czy ktos juz mial stycznosc z takim leczeniem i moze mi cos wiecej o nim powiedziec??
z gory dziekuje.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-07-24, 22:29 ] Proszę nie zakładać nowych wątków tylko kontynuować historię taty w tym, który został wcześniej założony. Posty scalone.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Madzia70: 2017-07-25, 10:37 ] Nie używaj Caps Locka. Oznacza to, że krzyczysz, zupełnie niepotrzebnie. Post poprawiony.
witam
bardzo przepraszam ale po dodaniu mojego wpisu na ten ,,temat,, nikt mi nie odp. Czy forumowicze wogole widza ta skoro jest to stary post?
Pozdrawiam.
Czy forumowicze wogole widza ta skoro jest to stary post?
Widzą, ale jeżeli nikt nie jest w stanie udzielić Ci konkretnych informacji to się po prostu nie odzywa. Nie zawsze jest na forum osoba, która zna się w danym temacie więc logiczne, że nie odpowiada. Wszystkie posty, gdziekolwiek je napiszemy, obojętnie w jakim dziale dla każdego są widoczne, to tytułem wyjaśnienia.
sandrajanek napisał/a:
1. jakie sa szanse na wyleczenie po tej chemioterapii?
Schematy chemioterapii otrzymuje pacjent na określony rodzaj raka ale nigdy nie wiadomo czy dana chemia zadziała na danego raka tak jak powinna, czy cofnie zmiany, czy zahamuje powstawanie nowych ognisk. Nie ma na to reguły i nikt Cię nie zapewni, że akurat ten schemat chemii tacie pomoże na pewno. Jakieś wnioski można dopiero wyciągnąć po badaniach kontrolnych, wtedy dopiero wiadomo jak dana chemia zadziałała na pacjenta.
sandrajanek napisał/a:
2. lekarz twierdzi ze po 1 cyklu jest dobrze, ale mimo wszystko obawa jest o nawrót choroby czy wogole jest szansa mowyh o calkowitej regresji choroby.
Jak w odpowiedzi na pytanie nr 1.
Musi tato przyjąć chemię i po pierwszych zaplanowanych badaniach obrazowych będą dopiero znane efekty.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum