[bizon1]

Pisze w imieniu mojej mamy, szukamy pomocy.
Miała wykryte 2 nowotwory i przeprowadzona została operacja.
Dostaliśmy wynik, niestety lekarz nie skonsultował go jeszcze z nami, a pozostajemy w niepewności przez kilka dni jeszcze i szukamy pomocy, wyjaśnień.

Do tego po operacji mama trafiła na 2 tyg do szpitala aby rana która miała po operacji zagoiła się. Był brany posiew i podobno jest/była tam jakaś bakteria, niestety nie dostaliśmy wyniku poswieu (nie wiem czy powinniśmy?)

Lekarz w pewnym momencie powiedział, że wszystko jest dobrze, ale sam wyniki budzi jakieś wątpliwości, są podkreślone 2 rzeczy do tego adnotacja "wezwać".
Choć chyba najważniejsze, że nie ma przyrzutów.
Dziękujemy z góry za odpowiedz





[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-08-05, 11:40 ]
Pliki należy dodawać jako załączniki do posta, a nie linkować z serwerów zewnętrznych,
ponadto należy usuwać wszystkie dane osobowe - także lekarzy opisujących wynik.

[anna53]

Nie chcé sie wkur....na tych lekarzy i ich lekcewazenie pacjentow i to w takim osrodku, ja odbierajác wynik z Oddz. Chiru. Onkolog, te miaam napisane wezwac ! i w sekretarjacie chirurgii sekretarka nie wydala mi wyniku, dopiero po rozmowie z ordynatorem i ustaleniu z Nim co trzeba dalej robic i jak leczyc, niech w tej sprawie wypowie sie tez ktos inny.

Moim zdaniem powinnicie udac sié z wynikami jak najszybciej ]do Por. Ginekolog. - Onkolog Przyszpitalnej celem konsultacji co do dalszego leczenia lub zglosic sie do Szpitala Onkologicznego Ogolnego, pozdrawiam anna

[Richelieu]

Bizon,

Zamieszczone przez Ciebie wyniki (zapoznaj się z moimi uwagami zawartymi w komentarzu do Twojego posta)
wskazują na wczesne stadium raka płaskonabłonkowego sromu, o średnim stopniu złośliwości (G2)
(podkreślenie na drugiej karcie załączonych wyników),
usuniętego doszczętnie z marginesem zdrowej tkanki wokół nacieków,
i bez stwierdzonych przerzutów do przebadanych lokalnych węzłów chłonnych,
co dla wczesnego stadium guza pierwotnego było wynikiem spodziewanym.

Pozostałe zmiany: dysplazja: sromu (VIN) i szyjki macicy (CIN) są zmianami przednowotworowymi
i jako takie z racji ich operacyjnego usunięcia nie wymagające podejmowania dalszych działań
(nie ma niebezpieczeństwa wystąpienia przerzutów ze strony tych zmian).
Wyjątkiem od tego jest miejsce, gdzie zmiany dysplastyczne szyjki macicy dochodzą do linii cięcia,
o czym jest mowa w podkreślonym fragmencie pierwszej strony załączonych plików.
Prawdopodobnie to jest powodem konieczności wezwania w celu podjęcia dalszego leczenia.
W zależności od oceny sytuacji przez lekarza zaproponowane może być poszerzenie marginesu (docięcie)
ewentualnie leczenie inną metodą.

Inne zmiany opisywane w wynikach (mięśniaki macicy, polip, guz jajnika)
nie są złośliwe i ich radykalne usunięcie kończy proces leczenia.

Moim zdaniem w ogólnej ocenie Wasza sytuacja nie wygląda źle (rokowanie powinno być dobre)
chociaż konieczna jest dalsza opieka lekarska i doprowadzenie leczenia do końca.

[bizon1]

Richelieu napisał/a:

[...] (całość posta #3)

Dziękuje za odpowiedz, dziś mama była w szpitalu na zmianę opatrunku i kolejny raz lekarza prowadzącego nie było, mamy pojawić się w czwartek, do tego skonsultujemy je jeszcze z innym specjalista

Jakie działania ma Pan ma myśli?
Stosowne leki, naświetlania?

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-08-05, 22:36 ]
Nie ma potrzeby cytowania całości widocznego na tej samej stronie bezpośrednio poprzedzającego posta (poprawiłem).

[Richelieu]

bizon1 napisał/a:

Jakie działania ma Pan ma myśli? Stosowne leki, naświetlania?

Mogą to być wymienione przez Ciebie metody lub zabieg chirurgiczny (względnie tzw. małoinwazyjny),
w zależności od możliwości i od tego, która z metod w ocenie lekarza da najlepsze efekty.
Przykłady sposobów leczenia dysplazji opisane są np. w tym opracowaniu.